W pogoni za ROWERowymi marzeniami

Kucharczak.pl

  • O nas
  • O projekcie
  • Home
  • Ultramaratony Rowerowe
  • Maratony rowerowe
  • Wyprawy rowerowe
  • Wyprawy piesze
  • Ultra Chojnik

2015 17

Święta Bożego Narodzenia

9 lat temu Aktualności

Święta Bożego Narodzenia to przepiękny czas dla wszystkich. Przy tej okazji chciałbym życzyć wszystkim dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności, spełniania marzeń, ale również bogatego gwiazdora. Myślę, że Święta Bożego Narodzenia to czas zadumy, przemyśleń, przewartościowania swojego życia. W tych jakże ważnych dniach warto trochę zwolnić, spędzić czas z rodziną, ale również zaplanować nowy 2016r. Jeszcze raz wszystkiego dobrego od Grodziskiej Grupy Rowerowej kucharczak.com oraz portalu kucharczak.pl

Powolny, lecz równy postęp pozwala wygrać wyścig

9 lat temu Aktualnościultrakoloarz

Kulminacja problemów na 10 minutowym rozjeździe

Kolejny treningowy tydzień już za mną. Co więcej w poprzednim tygodniu miałem przyjemność – lub nie zostać przynajmniej na chwilę bankowcem, windykatorem, malarzem, szpachlowałem ściany, byłem również pomocnikiem instalatora centralnego ogrzewania, trochę ogrodnikiem i na końcu planistą. Gdzie w tych wszystkich a zarazem tak różnorodnych zajęciach znalazłem czas na rower to sam nie wiem? Nawet cotygodniowa wiadomość do Remka była krótsza niż zawsze. Wszędzie i wszystkich gonią terminy i brakuje czasu, aby po prostu trochę zwolnić, pomyśleć, poukładać wszystko w głowie. Cały czas trening to cztery dni z nastawieniem na największe obciążenie w sobotę. To właśnie sobota, tydzień w tydzień przynosi nowe niespodzianki. Tym razem awaria instalacji grzewczej mogła zaprzepaścić mój sobotni trening. Na szczęście kulminacja problemów zaczęła się na 10 minutowym rozjeździe po treningu, który po prostu o parę minut musiałem wcześniej zakończyć. Niedziela to przepiękna pogoda przynajmniej od rana. Wahałem się czy nie skorzystać z pogody i tego krótkiego 30 minutowego rozjazdu nie zrobić na dworze, ale skończyło się i tak w domu.

Bajka na dobranoc

W bieżącym tygodniu nie zwalniam tempa i treningi będą odbywały się zgodnie z harmonogramem. Zmieniamy tylko dni i trenujemy poniedziałek, środa, piątek i rozjazd w niedzielę. To tydzień świąteczny tak, więc dojdą dodatkowe obowiązki. Wypada też poświęcić czas rodzinie przynajmniej w moim przypadku, więcej niż zawsze. Niestety aż wstyd się przyznać, że nie zawsze poświęcam tego czasu tyle ile trzeba. Jednak nawet w tym czasie można znaleźć inspirację na dalsze treningi. Ostatnio Kuba (mały, przyszły ultrakoloarz) poprosił mnie, abym przeczytał mu bajkę na dobranoc. Co ciekawe w tej bajce jest coś, co ma jakiś sens, ale jeśli możecie sami przeczytajcie tą bajkę i to oceńcie?

Kolejna już siła przyciągania

Ten tydzień to również dla mnie tydzień zmian. Siła przyciągania działa i udało mi się skontaktować z magazynem turystyki rowerowej Rowertour odnośnie nawiązania współpracy (głównie turystyka rowerowa). Przy okazji chciałbym bardzo serdecznie podziękować za obdarzone zadufanie i możliwość współpracy. Czy przy obecnych obciążeniach dam radę, czy podołam nowym wyzwaniom to czas pokaże? Ale obiecuję, że o wszystkim związanym z rowerami dowiadywać się będziecie na bieżąco.

Meteopata – chory na pogodę

9 lat temu AktualnościBBT 1008, brevety, Randonneurs Polska

Jesteśmy w eterze

Blog jest w eterze od około tygodnia, z czego ogromnie się cieszę. Przez te kilka dni dostałem kilkanaście pozytywnych odpowiedzi zwrotnych, za które serdecznie dziękuję. Dobre słowo jeszcze bardziej motywuje mnie zarówno do tego, aby zostać Ultrakolarzem jak i pisać tą ciekawą historię. Pojawiały się też komentarze negatywne, ale wiem o tym, że ludzie mówią Ci, że czegoś nie zrobisz albo, że coś ci się nie uda, bo sami nie są w stanie tego zrobić. Brakuje im przed wszystkim pasji i motywacji, ale zostawmy to….

„Niedzielna spowiedź”

Już w piątek wiedziałem, że idzie zmiana pogody albo będę chory. Od samego wieczora do niedzieli głowa mnie tak paskudnie boli, że ciężko zrobić cokolwiek produktywnego tym bardziej, że w sobotę miałem trening „z tych dłuższych” około 2 godziny i w niedzielę relaksacyjne 20 minut. Pierwszy raz od 31października 2015r. zrobiłem trening, bo musiałem. Nie było w tym ani chęci, ani pasji ani motywacji i takie dni też będą się zdarzały. Na razie w planie treningowym idziemy zgodnie z harmonogramem i to jest najważniejsze. Zawsze w niedziele w mailu do Remka podsumowującym tydzień staram się pisać zarówno o moich spostrzeżeniach jak również o przemyśleniach na przyszłość głównie pod kontem startów w imprezach, które będą nieodzowną częścią treningu.

Wow to robi wrażenie!

Dodatkowo jestem w trakcie remontu mojej „grodziskiej mekki kolarstwa” także to też absorbuje mnie czasowo. Miałem jednak trochę czasu i bardzo dogłębnie przestudiowałem stronę http://www.randonneurspolska.pl Właśnie na tej stronie możecie poczytać o Fundacji Randonneurs Polska. Znajdują się tam bardzo ciekawe, wręcz fascynujące relacje oraz reportaże z organizowanych imprez a co najważniejsze można przejechać brevety na dystansach 50, 100, 200, 300, 400, 600 oraz 1000km!!!! Wow to robi wrażenie!!!! Partnerami tego projektu są miedzy innymi Ultrakolarz ( czyli Remek –  www.ultrakolarz.pl) oraz BBT 1008 (czyli impreza, o której tak bardzo marzę – www.1008.pl).

brevety

Serce mam jak…. dzwonek!

9 lat temu Aktualnościultramaron, Zdrowe serce

Siła przyciągania

W dniu wczorajszym historia, którą piszę poszła w świat. Jakoś mocno się nie spinam, bo wierzę w to bardzo, że ten, kto będzie miał ochotę czytać o tym przedsięwzięciu to będzie to robił i bez dwóch zdań powiem, że z tej historii można wyciągnąć wnioski i może to być inspiracja do każdego projektu.

Ostatnio odpowiadałem na pytanie:
-Dlaczego kolarstwo, dlaczego ultramarony? – moja odpowiedź była prosta i zdecydowana.
-Bo jestem sam. Uzależniam osiągnięcie sukcesu sportowego tylko i wyłącznie od siebie i mojego trenera, od własnej wytrzymałości fizycznej i psychicznej, od dobrego przygotowania, diety, nastawienia, itp., co nie oznacza, że nie potrafię działać w grupie – i tłumaczę dalej – ostatnimi czasy zainspirował mnie Will Smith, który powiedział:

„Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie – Ci, którzy naprawdę pasują do twojego życia pojawią się i zostaną”

Latać na rowerze też można

Moja pasja to „amatorka”, bo zawodowym kolarzem już nigdy nie zostanę (metryka), chociaż wcale nie jest powiedziane, że ultramartończykiem nie mogę zostać! Podchodzę do tego bardzo poważanie, dlatego przed przystąpieniem do jakichkolwiek działań poza tym, że zrobiłem badania wydolnościowe to około 2 tygodnie później zrobiłem pełne badania oraz konsultację kardiologiczną, aby otrzymać zgodę na przystąpienie do treningów. Skorzystałem z Centrum Medycznego ENEL-MED Oddział Kupiec Poznański na Placu Wiosny Ludów. Wykupiłem kartę „Zdrowe serce”, dzięki której mogłem zrobić badanie: EKG spoczynkowe, lipidogram, USG echo serca oraz na koniec konsultację kardiologa. Wszystkie badania wyszły super a nawet lepiej niż super. Te trzy wcześniejsze lata gdzie „polatałem” trochę na rowerze dużo mi dały! Generalnie w metryce 38 a wg badań 30tka i to z lekką górką – tak trzymać!!!

Tempo dobre, ale „gira” cierpnie

Czuję, że mam w sobie moc, bo na wczorajszym treningu myślałam, że wyjdę z siebie. I jak to we wtorki bywa trening był lekki, ale ja byłem w stanie wczoraj zrobić tempo wyścigowe. Puls i rytm trzymałem w ryzach, więc nic nie mogło mi przeszkodzić w dobrym treningu. Trochę testuję ustawienie bloków, bo mi prawa stopa cierpnie. Jestem wręcz przekonany, że powodem jest błędne ustawienie bloków, ale będę to obserwował i postaram się wyciągnąć z tego wnioski. Jeszcze trzy dni treningowe przede mną, więc już zacieram ręce. Do boju!!!!

Strona 1 z 512345»
SPONSOR GENERALNY Cannondale
WSPÓŁPRACA Producent drzwi stalowych LOFT
drzwi stalowe
Mornel
Najpopularniejsze
Zegniesz nie złamiesz czy złamiesz nie zegniesz o to jest pytanie?
8 lat temu
880 odwiedzin
„Podróżowanie uczy skromności. Widzisz, jak niewiele miejsca zajmujesz w świecie” Gustave Flaubert
4 lat temu
864 odwiedzin
Łańcuchy i kłódki zamontowane na drzwi od lodówki…
9 lat temu
764 odwiedzin
Najnowsze wpisy
„Zawsze wydaje się, że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie to zrobione.” Nelson Mandela
Rok temu
„Motywacja jest tym, co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala wytrwać.” Jim Ryun
3 lat temu
Najnowsze komentarze
    Archiwa
    Kim jestem
    Mamy przyjemność, jako pewnie jedni z wielu posiadać pasje. Pasje, które dają nam energię do działania. Są one dla nas niczym tlen dla organizmu, bez którego nie byłoby życia. I chodź te pasje to dwa różne bieguny, bo jak można porównać bankowość i ekonomię z turystyką rowerową, to nam osobiście udało się je synchronizować. więcej ...
    Cel

    Naszą pasją stały się ultramaratony szosowe a rower stał się naszym hobby, lekarstwem na wszystko, co dzieje się do około i wierzymy w to bardzo, że w przyszłości stanie się dla nas sposobem na życie. Wdrożyliśmy plan mający na celu realizację wspólnie tego przedsięwzięcia. Nasz blog ma na celu opisywanie naszych codziennych zmagań, treningów, wyjazdów, które doprowadzą do finalizacji projektu i wspólnego ukończenia tego ultra trudnego przedsięwzięcia.

    Zostań sponsorem projektu

    Chciałbym zaproponować Państwu współudział w tworzeniu naszego projektu rowerowego poprzez umieszczenie reklamy (logotypu) Państwa Firmy na następujących nośnikach – zobacz szczegóły

    maj 2025
    P W Ś C P S N
     1234
    567891011
    12131415161718
    19202122232425
    262728293031  
    « kwi    
    2015 © Kucharczak.pl
    Facebook